data

Dla bytu znęcania się nie jest ważna powtarzalność zachowań sprawcy.

Stan faktyczny sprawy

W niniejszym stanie faktycznym, oskarżony został w I instancji przez Sąd Okręgowy w Poznaniu skazany z art. 35 ust. 1a ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt (tekst jedn.: Dz. U. z 2023 r. poz. 1580 z późn. zm., dalej jako: u.o.z.), czyli za przestępstwo znęcania się nad zwierzętami, popełnione w ten sposób, że sprawca P.Ł. uderzał psa pięścią po głowie oraz w dolne części kończyn używając do tego buta. Oskarżony w trakcie postępowania zaprzeczał znęcaniu się nad zwierzęciem.

Naoczny świadek – I.G. – zeznała, iż zauważyła podczas spaceru niewielkiego psa rasy mieszanej uwiązanego do nogi ławki, przy którym nie było żadnego człowieka. Po minięciu mężczyzny – którym okazał się oskarżony – usłyszała przeraźliwy pisk psa. Po odwróceniu się, widziała jak oskarżony P.Ł. bił psa dwa razy, mocnymi uderzeniami, zdawanymi w głowę zwierzęcia. Po tym, jak pies obnażył zęby, mężczyzna zdjął z nogi buta i zaczął bić zwierzę w dolne części kończyn. W pewnym momencie, po zadaniu kolejnego uderzenia, but wyleciał sprawcy z ręki i upadł kilka metrów dalej. Oskarżony podniósł obuwie i kontynuował bicie zwierzęcia. Świadek zawiadomiła Policję. Świadek podkreślała, iż o sile uderzeń świadczył fakt, iż but w pewnym momencie wypadł sprawcy z ręki.

Rozstrzygnięcie Sądu I instancji

Sąd I instancji (sąd okręgowy) uznał P.Ł. winnego zarzucanego mu czynu stypizowanego w art. 35 ust.1a u.o.z., tj. znęcania się nad zwierzęciem. 

Apelację od ww. wyroku wniósł obrońca oskarżonego. Podniósł w niej, iż niewłaściwie oceniono materiał dowodowy, zwłaszcza w kontekście tego, co było prowodyrem zachowania psa i czy uderzenie psa nie było wynikową agresji zwierzęcia względem oskarżonego w pierwszej kolejności. Nadto, obrona, że przyczyny i sposób, w tym intensywność i czas działania oskarżonego wynikające z materiału dowodowego nie stanowiły znęcania się nad zwierzęciem, oraz, że Sąd I instancji niezasadnie przyjął, że sprawca działał umyślnie.

Sąd Apelacyjny uznał zarzuty apelacji za chybione. Przede wszystkim uznał, że nie można dać wiary zapewnieniom oskarżonego, iż jego zachowanie względem psa było wynikiem zaatakowania i ugryzienia go przez niego w prawe przedramię. Podkreślono, iż zapis z monitoringu jest zbieżny z zeznaniami naocznego świadka.

Sąd podkreślił też, że nie można utożsamiać przestępstwa znęcania się nad zwierzęciem z przestępstwem stypizowany w art. 207 § 1 k.k., czyli uznawać, iż dla bytu znęcania się ważna jest powtarzalność zachowań sprawcy. Sąd Apelacyjny w Poznaniu zwrócił bowiem uwagę, że ustawodawca jasno wyraził, co rozumie przez pojęcie znęcania się nad zwierzętami. Ta legalna definicja tego pojęcia za znęcanie się nad zwierzęciem uznaje więc m.in. bicie zwierząt przedmiotami twardymi i ostrymi lub zaopatrzonymi w urządzenia obliczone na sprawianie specjalnego bólu, bicie po głowie, dolnej części brzucha, dolnych częściach kończyn. Zatem, dla bytu przestępstwa znęcania się nad zwierzęciem wystarczy wystąpienie jednego lub więcej zachowań, które ustawa uznaje za znęcanie się w art. 6 ust. 2 u.o.z.,.

Sąd podkreślił także, że nie jest konieczne by sprawca dążył swoim zachowaniem do zadania zwierzęciu cierpienia. Zamiar bezpośredni sprawcy powinien obejmować samą czynność sprawczą znęcania się nad zwierzęciem w rozumieniu art. 6 ust. 2 tej ustawy, a nie jego wolę zadania bólu lub cierpienia zwierzęciu. Pogląd taki jest zresztą ugruntowany orzecznictwem Sądu Najwyższego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 07 lipca 2020 r., sygn. akt II KK 229/19, OSNKW 2020/9-10/40; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 listopada 2009 r., sygn. akt V KK 187/09, LEX nr 553896).

Sąd Apelacyjny zauważył też, iż ewentualne agresywne zachowanie psa względem oskarżonego było naturalną reakcją obronna na wcześniejsze działanie P.Ł., tj. szarpanie za smycz i bicie pięścią po głowie. Sąd Apelacyjny utrzymał zatem w mocy wyrok w zakresie czynów P.Ł. popełnionych jako naruszenie zakazu znęcania nad zwierzęciem.

Co to oznacza dla zwierząt?

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 13 kwietnia 2021 r. wpisuje się w rozpoczętą wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 16 listopada 2009 r. linię orzeczniczą – wyrażającą pogląd, że znęcanie się nad zwierzętami następuje, gdy wystąpi zachowanie stypizowane w art. 6 ust. 2 ustawy o ochrony zwierząt – nie jest tu potrzebna ciągłość, powtarzalność zachowań stanowiących czyn zabronionych, czy nastawienie sprawcy na spowodowanie bólu czy cierpienia zwierzęcia. 

wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 11 września 2020 r. sygn. akt III K 490/19
wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 13 kwietnia 2021 r., sygn. akt II AKa 4/21

Opracowała: radca prawny Katarzyna Konopka
źródło grafiki: pixabay.com.pl

Scroll to Top