Dnia 20 lipca 2022 r. Sąd Rejonowy w Lubinie uznał A.M. za winnego przestępstwa z art. 35 ust. 1a ustawy o ochronie zwierząt – tj. znęcania się nad zwierzęciem poprzez rzucanie swoim psem, bicie go, krzyczenie, utrzymywanie w niewłaściwych warunkach bytowania w stanie zaniedbania i zagrożenia życia oraz nieudzielenie pomocy choremu i cierpiącemu zwierzęciu, powodując jego śmierć. Za czyn ten A.M. został skazany na karę grzywny, dodatkowo sąd wymierzył środek karny w postaci zakazu posiadania psów na okres 5 lat oraz nawiązkę w wysokości 3.000 zł na rzecz jednego ze stowarzyszeń zajmujących się ochroną zwierząt.
Apelację od tego wyroku wniósł zarówno obrońca oskarżonego, jak i pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego, wskutek czego sąd II instancji – Sąd Okręgowy w Legnicy – zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że uniewinnił A. M. od popełnienia zarzuconego mu czynu. Uznał bowiem, że „krzyczenie na psa nie stanowi przejawu znęcania, jako że „niejednokrotnie wydając polecenia psu robi się to podniesionym głosem bądź też chcąc psa skarcić za niewłaściwe zachowanie również używa się podniesionego tonu zwracając się do niego”, zaś zdarzenie polegające na rzuceniu psem w kierunku drzwi wejściowych domu przez oskarżonego miało miejsce tylko raz i było to dawno”. W ocenie sądu natomiast przestępstwo znęcania się które ze swej natury ma charakter bądź długotrwały bądź też bardzo intensywny w swych skutkach, czego sąd się w takim zachowaniu nie dopatrzył. Zeznania świadków dotyczące pozostałych przejawów znęcania się uznał natomiast za niewiarygodne.
Z tym rozstrzygnięciem nie zgodził się pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego, który wniósł kasację od wyroku. Wskutek jej wniesienia wyrok sądu II instancji został uchylony, a sprawa przekazana Sądowi Okręgowemu w Legnicy do ponownego rozpoznania.

Wyrok Sądu Najwyższego
W uzasadnieniu Sąd Najwyższy zauważył, że katalog z art. 6 ust. 2 ustawy, opisujący sposoby znęcania się nad zwierzętami, jest otwarty (o czym świadczą słowa „w szczególności”) i zawiera przede wszystkim najbardziej typowe przejawy tego przestępstwa. Za znęcanie się nad zwierzętami może być natomiast uznany każdy rodzaj dopuszczenie do zadawania bólu lub cierpienia, niezależnie od tego, czy został on wymieniony w ww. przepisie. Do spełnienia znamion tego czynu wystarczające jest, że to zachowanie było niehumanitarne, a więc takie, które nie uwzględniało potrzeb zwierzęcia lub nie zapewniało mu opieki czy też ochrony.
Sąd Najwyższy odniósł się także do utrwalonego w orzecznictwie stanowiska, zgodnie z którym do przestępstwa znęcania się nad zwierzętami nie jest konieczne dążenie sprawcy wprost do zadania zwierzęciu cierpienia. Podkreślił, że ból lub cierpienie zwierzęcia mają charakter zobiektywizowany i ich zaistnienie jest niezależne od tego, czy sprawca bezpośrednio do nich dążył. Ustawa ma bowiem na celu chronić zwierzęta przed cierpieniem, na co w rzeczywistości nie ma wpływu to, z jaką motywacją działał sprawca. Z uwagi na to Sąd Najwyższy uznał za zasadne zobowiązanie sądu II instancji do dokonania ponownej oceny dowodów oraz właściwej wykładni ustawowych znamion zarzucanego A. M. przestępstwa.
Wyrok Sądu Rejonowego w Lubinie z dnia 20 lipca 2022 r., sygn. akt: II K 668/21;
Wyrok Sądu Okręgowego w Legnicy z dnia 22 listopada 2022 r., sygn. akt: IV Ka 598/22;
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 października 2023 r., sygn. akt: I KK 84/23.
opracowała: r. pr. Anna Toporowska
źródło grafiki: pixabay.com.pl